26 October 2007

"Żeby było"

Czym jest życie dla człowieka?

Bardzo wielu na nie czeka.

Nie potrafią go docenić,

Ani nawet nic w nim zmienić.

(Są jak gady, płazy, ryby,

A mądrzejsi od nich niby…)

Nieszczęścia nie pamiętają

Tylko ciągle narzekają:

„To za duże, to za małe,

To za chude, a to cale.”


A w niebie słychać rozmowy:

„Gdzież to jest ich olej z głowy?

Czy to już nie pamiętają,

Ze tak pięknie żyć tam maja?”

„Rozum gdzieś im wyparował

I po kątach się pochował.”

„Może będzie na nich rada?”

„Chyba przyda się narada…”


I radzili aniołowie,

Wszyscy świeci i duchowie:

„Jak tu pomóc tym na Ziemi,

By ich zawiść w dobro zmienić?”

„Oni muszą się poznawać –

Czyli ze sobą rozmawiać.”

„I nawzajem się rozumieć,

By pocieszać się tez umieć.”

„I by to pojęli wcześnie,

Ze ktoś kocha ich odwiecznie!”

„Ze nigdy nie będą sami,

Bo On czuwa tez nad nami!”

28 IV 2004
1 V 2004

2 comments:

Henki said...

"Przybyłam, zobaczyłam i zabarykadowało mi... usta!"

Kolejny piękny, dojrzały wiersz... Poważny temat ujęty w oryginalny, luźny sposób.
Pozdrówka :)

Ikar said...

I tak ma być! Czasm dobrze jest napisać luźno na temat poważny. Momentami powiewa sarkazmem i ironią, a przecież wiemy, że na niektórych ludzi... albo inaczej: na sumienia niektórych ludzi działa tylko taki sposób.

Pozdrawiam! :)